Details

  • Last Online: 8 hours ago
  • Gender: Female
  • Location:
  • Contribution Points: 0 LV0
  • Roles:
  • Join Date: April 7, 2020

Friends

I Saw You in My Dream thai drama review
Completed
I Saw You in My Dream
0 people found this review helpful
by Jagódka
2 days ago
12 of 12 episodes seen
Completed
Overall 8.5
Story 8.0
Acting/Cast 7.5
Music 2.0
Rewatch Value 8.0

"Kto się czubi, ten się lubi"

Jak mówi stare przysłowie, ktoś się kłóci ten się kocha i tak jest w przypadku naszych głównych bohaterów chociaż nie na tym skupia się fabuła.

Ai śni. Sny te wydają się przypadkowe, jednak Ai dość szybko zdaje sobie sprawę z tego, że takie nie są. Wszystko o czym Ai śni w nocy zdarza się za dnia. I zbiegiem okoliczności wszystkie te sny dotyczą jego sąsiada i przyjaciela z dzieciństwa - Yu.
Większość snów dotyczy jakiejś sytuacji, w której Yu dzieje się krzywda. Oczywiście Ai próbuje temu zapobiec, ale każdy kto kiedykolwiek zetknął się z tematem wie, że niektóre przepowiednie są samospełniające. To twardy orzech do zgryzienia bo Ai musi zdecydować które sny powinien powstrzymać przed spełnieniem i jaką cenę jest gotowy zapłacić. Bo wszystko ma cenę.

Nie znam aktorów głównych z żadnych innych dram. Myślę, że mogli mi mignąć jako role wspierające gdzieś w przeszłości, ale nie pozostawili niezatartego wrażenia. Z pewnością jednak zapamiętam z tej dramy Ryu i nie będzie to ostatni tytuł, który z nim obejrzę. Chociaż poziom gry aktorskiej nie był szczególnie wysoki u nikogo z obsady, nie było też źle. Ryu przez cały czas przywodził mi na myśl szczeniaczka golden retrievera. Chciałam go przytulić, zwłaszcza kiedy szerzej otwierał swoje duże ślepia i dąsał mordkę.

Muzyka... była? Szczerze mówiąc nie pamiętam. Nawet początkowa piosenka jakoś nie zapadła w pamięć. W żadnej scenie kluczowej, czy to pocałunku czy spełnienia snu też nie przypominam sobie co i czy w ogóle coś grało w tle. Co jest smutne, ale poniekąd to moja wina. Odkąd obejrzałam Not Me moje oczekiwania względem ścieżki dźwiękowej są zbyt wygórowane. Mimo to, w innych dramach przynajmniej zwykle ta jedna lub dwie piosenki zwrócą moją uwagę a czasem nawet oczarują na tyle, że nawet nie przeszkadza mi ich powtarzalność. Tutaj tego zabrakło. Chyba, że uznamy za ścieżkę dźwiękową głos Ai'a wołający "P'Yu" na zapętleniu...

Podsumowując to dobra drama, którą mogę polecić fanom lekkich, romantycznych komedii. Ma w sobie coś niemal uzdrawiającego i kojącego. Postaci łatwo polubić, żarty sytuacyjne są zabawne i nie ma niepotrzebnego dramatu i nudnych dłużyzn.
Was this review helpful to you?